MIĘDZY WIERSZAMI
Bywam poetą, docenionym czasem tu i ówdzie, ale nie tam, gdzie trzeba, żeby się wspiąć po drabinie opiniotwórczych świętych rozdawców nagród i łask kulturowych. Docenił mnie Roman Śliwonik, wyraził to nawet na okładce przedostatniego mojego tomiku Sopel słońca. Roman był bezinteresowny i bezkompromisowy.
Czasem się pojawiam w antologiach poetyckich, czasem tłumaczą mnie Serbowie, Rosjanie i Bułgarzy, np. ostatnio Lyczezar Seliaszki w polsko-bułgarskim tomie mojej poezji Elegie i inne wiersze (Sofia 2013 r.).
HELLADA
zastygła w mit
IBiS, Warszawa 2018
Zbiór poezji Grzegorza Walczaka po polsku i grecku. W poezji odbijają się wątki starogreckie będące podstawą kultury europejskiej. Utwory te mają też uniwersalne znaczenie dla współczesności.
Tłumaczenie Paweł Krupka
Anioły i dusioły
Miniatura, Kraków 2015
Elegie i inne wiersze
Tomik dwujęzyczny
Bulgarska Knijnitza – Sofia 2013
Najnowszy tomik poety ukazał się w Bułgarii w dwóch językach: polskim i bułgarskim.
Ceniony bułgarski poeata i tłumacz Łycezar Seliaszki wytropił poezję Grzegorza Walczaka po wspólnym spotkaniu w czasie Jesieni Poetyckiej w Polsce i z własnej inicjatywy przetłumaczył cały tomik wierszy.
Roznamięty
IBiS 2004
"Zasatanawia mnie, drogi Czytelniku, czy bezwstyd, myśli rozpasanie, nieskromne fantazje może osłonić nieco szata językowa, czy wulgaryzmy moich wybitnych poprzedników - którzy od dawnych czasów w czapce niewidce rzeźbili "męskie" erotyczne strofy - można dziś bez obawy zastąpić stylistycznym żartem.
Zapraszam Cię w mój naddziewiczy las. A kiedy w niego wkroczysz, miej w sobie żar serdeczny, nieznośną lekkość bytu, a nade wszysko pobłażanie." Autor
Cykl poetycki "Anioły" i trzy poetycko-muzyczne monodramy sceniczne: "Treny mojej matce", "Taniec z dusiołem" i "Nad przepaścią"
Sopel słońca
MDK Przasnysz 2007
"Są dni, kiedy pogodzony
układam na tafli powietrza
miękkie jak mech dłonie"
"Ta intrygująca widzialna i mająca w sobie tajemnicę metafora daje pojęcie o talencie Autora. Lubię takie wersety delikatne, nie natarczywe, nie wyrastające zanadto z wiersza, niosące pojęcie.
Grzegorz Walczak poszukuje sposobu wypowiedzi, stosuje ironiczny dystans, który go chroni przed nadmiernym otwarciem, ale przecież rozrzewnienia w jego wierszach wcale mi nie przeszkadzają.
Tom "Sopel słońca" jest bogaty. Jakość poety poznaje się po propozycjach myślowych i artystycznych. Tom jest konsekwetnie pomyślany i wyrazisty.
Są to pożegnania. Nieroztkliwiające się, dotkliwe, rejestrujące doświadczenia. Ciemne, ale wiersz rozświetla metafora, czysta, ostra, rozbłyskująca.
Jestem poruszony wieloma wierszami."
Roman Śliwonik